Wodospad światła
Deszcz...
Strugi deszczu przeszywające rześkie powietrze...
Uderzające w czarną, mokrą jezdnię.
Kroki...
Kroki odbijające się echem w kałuży...
Czarne trampki mącące wodę...
Czarne kosmyki włosów
ociekające wodą i
bezładu opadające na bladą twarz...
Przygryzione do Krwi wargi...
Zahipnotyzowane, błękitne oczy wpatrzone
w ścianę wody.
Błysk dwóch świateł...
Pisk...
Huk i...
Strugi deszczu bezlitośnie uderzające
w drogę...
Spływająca na pobocze Krew
zmieszana z wodą...
Blada twarz przyciskana
do asfaltu przez strugi świetlistego deszczu...
Cisza...
Deszcz...
Krew...
Ukojenie...
Wolność...
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz